Zużyli już 7 tys. litrów paliwa i wysypali tysiąc ton
2013-03-14 10:45:38
800 ton piasku, 120 ton soli i 7000 litrów paliwa, tyle materiałów zużyło już Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Grajewie do zimowego utrzymania dróg i chodników w mieście. Kalendarzowa wiosna zaczyna się 21 marca, ale to jeszcze nie koniec odśnieżania, bo zima daje o sobie znać.
12 października 2012 miejski ratusz ogłosił przetarg na zimowe utrzymanie dróg i chodników w mieście. Do przetargu stanęło tylko Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych w Grajewie i od 1 grudnia 2012 do 30 kwietnia 2013 zajmuje się zimowym utrzymaniem dróg i chodników w Grajewie.
Tegoroczna zima kilkukrotnie dała o sobie znać obfitymi opadami śniegu i bywały dni gdzie służby odśnieżające pracowały niemal bez przerwy. Dziś sprawdzamy ile PUK zużył paliwa, soli i kruszywa do odśnieżania i posypywania dróg.
Piaskarki, pługi i inne pojazdy PUKu, które biorą udział w zimowym utrzymaniu dróg i chodników w mieście zużyły już 7000 litrów paliwa. Drogi i chodniki są posypywanie mieszanką piasku i soli. Tegorocznej zimy PUK zużył już 800 ton piasku i 120 ton soli.
Zima jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa, a po zimie do przedsiębiorstwa będzie należał obowiązek posprzątania nagromadzonego piasku z dróg i chodników. To dodatkowe koszty dla firmy chociażby w postaci samego paliwa.
| Zadowolona DR zastanów się co mówisz, jeżeli PUK nie wygra przetargu będzie kolejną grajewską firmą, która padnie, a kilkadziesiąt ludzi straci pracę. Obyś się nie zdziwił ile będą kosztowały Ciebie śmieci jak wygra przetarg firma np. z Białego na odśnieżanie i wywóz śmieci. A Pan pracownik opowiada bajki nie z tej ziemi, bo z tego co wiem to już od kilku lat każdy pojazd PUK-u ma GPS, który uniemożliwia tankowanie do prywatnych baków! Dziwią mnie Ci grajewianie, ciągle narzekają...Wiem, ze zima jest okrutna dla wszystkich, ale PUK nie jest w stanie zapanować nad pogodą!! |
| DR ZERO nadzoru nad pracownikami odśnieżarek. Nie dziwie się, że koszty rosną, a efektów nie ma. Jeśli pracownik przejeżdża ulicą i nie wjeżdża w boczną, tylko ją mija, a dopiero drugiego dnia specjalnie do niej przyjeżdża to gdzie sens gdzie logika?
Kilkukrotnie osobiście musiałem prosić o interwencje w odśnieżeniu i dopiero po "upomnieniu" się... przyjeżdża pług.
Od nas - prywatnych posesji - wymaga się odśnieżania, wali mandaty, ale PUK jest nietykalny i nikt nie wyciąga od nich konsekwencji.
Do władzy grajewa - radzę przeanalizować dokładnie w przyszłym roku umowy z PUKiem albo wybrać innego wykonawcę i przede wszystkim WYMAGAĆ !!! |
| JEŚLI SIĘ ŚNIEG WYWOZI W PORĘ , TO NIE TRZEBA SOLI ZUŻYWAĆ, A W SUMIE PALIWO I TAK SIĘ ZUŻYJE.WARTO TYLKO JE DOKŁADNIE ROZLICZYĆ.WIDAĆ W GRAJEWIE JAK SIĘ OD LAT ODŚNIEŻA .MIEJSCAMI PRZY PRYWATNYCH POSESJACH JEST WIDOCZNY CHODNIK I TAK POWINNO BYĆ NA TYCH NASZYCH GŁÓWNYCH ULICACH.ALE NA SZCZĘŚCIE JUŻ KONIEC ZIMY.POZDRAWIAM PUK . |
| macmillan I powiem że w porównaniu z drogami krajowymi to ilość wysypanego materiału jest wręcz śmieszna, taką ilością nie da się zwalczyć śliskości, z pługiem pośmigać można a posypanie to już cieniutko. Odśnieżone jest, gorzej ze zwalczaniem śliskości |
| zniki Na szczęście nikt nie wymagał wyworzenia nagromadzonego śniegu, pomimo zapisu w umowie na zimowe utrzymanie, bo znów byłyby "dodatkowe koszty". Jeśli dobrze rozumiem to dodatkowe byłyby koszty poniesione na wykonanie czegoś co nie było ujęte w zamówieniu a tak to chyba to stwierdzenie jest nie na miejscu. |
| kulka WIDAĆ CODZIENNIE BEZMYŚLNOŚĆ W DZIAŁANIU W/W PRZEDSIĘBIORSTWA.BYLE JAKIE ODŚNIEŻANIE, ŚNIEG NIE WYWOŻONY TYLKO ZSUWANY TAK,ŻE CHODNIKI ZASYPANE A I SAMOCHODY NIE MAJA WOLNYCH ZATOCZEK .RAPTEM NIECO WIĘCEJ ŚNIEGU I PROBLEM NIE DO POKONANIA A KOSZTY OGROMNE.BRAK EKONOMII.WYWOZIĆ ŚNIEG A NIE TYLKO SYPAĆ SÓL I NISZCZYĆ SAMOCHODY NAWIERZCHNIE JUŻ O BUTACH I CAŁYM ŚRODOWISKU TO AŻ TRUDNO MÓWIĆ, BO TO ŚCIEKAMI DOSTAJE SIĘ DO ZIEMI. |
| pracownik w Tym połowa paliwa jest w prywatnych bakach:)... |
Błędnie przepisany kod, przepisz powyższy kod wspak.
Komentarz został wysłany poprawnie i czeka na akceptację