Do kradzieży miniładowarki byli przygotowani
2015-03-19 18:16:35
Była warta 31 tysięcy złotych i zniknęła bez śladu z zamkniętego garażu. Do jej kradzieży złodzieje musieli specjalnie przygotować się. Miniładowarka została skradziona w nocy z 17 na 18 marca. Właścicielem jej był mieszkaniec Grajewa.
Jak ukraść miniładowarkę o wadze 2500 kg z zamkniętego garażu. Kto mógł to zrobić i jak ją wywiózł, zastanawia się właściciel skradzionego sprzętu. Do kradzieży mini ładowarki doszło w nocy z 17 na 18 marca. To wtedy złodzieje z zamkniętego garażu w miejscowość Toczyłowo ukradli pojazd. Do tego skoku na cudzą własność musieli specjalnie przygotować się ale bowiem pojazd ważący ćwierć tony musiał zostać załadowany na przyczepkę lub samochód ze skrzynią. Ta niewielka ale jak użyteczna maszyna była warta 31 tys. złotych.
Błędnie przepisany kod, przepisz powyższy kod wspak.
Komentarz został wysłany poprawnie i czeka na akceptację